

The ultimate beauty product if you ask me!
Pod koniec lata moja skóra zawsze wygląda na matową i wysuszoną. Na szczęście odkryłam doskonałą broń, która pomaga mi w walce z suchą skórą na ciele. O produktach Lindy Rodin słyszałam już kilka lat temu, ale dopiero podczas wizyty w Nowym Jorku mogłam na własnej skórze przekonać się o ich zbawiennych właściwościach. Olejki RODIN są wyjątkowe, to jedyne produkty dostępne na rynku o tak bogatym, odżywczym składzie. Zawierają dokładnie 11 olejków, w tym jaśminowy i migdałowy, które zmieszane w wyważonych proporcjach, tworzą niezwykłą miksturę. Oczywiście zakochałam się w nich natychmiast! Dzięki olejkowi do ciała RODIN, moja skóra jest gładka i nawilżona, a nieziemski zapach przyprawia o zawrót głowy!
To mój niezbędny produkt pielęgnacyjny tej jesieni!
Ten olejek to marzenie...
ReplyDeleteZachęca już samo opakowanie :)
ReplyDeleteUwielbiam jakościowe produkty do pielęgnacji twarzy i ciała. Z Twojego polecenia kupiłam serum Estee Lauder i jestem zachwycona!
ReplyDeletePrzepiękne zdjęcia!
ReplyDeleteSounds so good!
ReplyDeletewww.upyourvlog.com